Czechosłowacka lampa sufitowa, złożona głownie z dużego szklanego klosza. A dodatkowo z metalowej w srebrności poczynionej sztycy na której wisi i złotości podsufitki (szlachetny kolor starego złota)
Ładna ? Bardzo ładna. Świeci pięknym ciepłym światłem (lub zimnym) w zależności jaką żarówkę się wkręci. Do dołu i na boki świeci.
Klosz mimo, że swoje lata ma jest w stanie prawie że idealnym. Rys, pęknięć, zarysowań itp brak. Jedyny minus to drobne obtłuczenie na górnym rancie lampy, tego z którego wychodzi sztyca (zdjęcie). W codziennym użytku to mankament w zasadzie nie widoczny.
Podobnie ma się sprawa ze sztycą złotą na której klosz wisi. Na niej widać upływ czasu przez który służyła, ale niewielkie. Pokazaliśmy to na zdjęciu.
Lampę należy powiesić zaopatrując ją w jedną żarówkę z dużym gwintem (E27) i cieszyć się z ładnego ciepłego (lub zimnego) światła, mlecznego i rozproszonego światła, którym świeci.
Lampa nie jest duża, ale bardzo rzadka i efektowna. Mi przypomina cebulę, choć słyszałem różne głosy.
Lampa jest dwuwarstwowa, co sprawia, że światło równomiernie rozprasza się na jej powierzchni.
Gdy użyta w niej żarówka nie ma zbytnio dużej mocy szyjka klosza jest nieco mocniej wycieniona w stosunku do reszty lampy.
Lampa nabiera wtedy jeszcze większych walorów dekoracyjnych, mimo że i tak jej bryła wyjątkowo czytelnie łapie swój zarys.
Wysokość całkowita : 73 cm
Wysokość klosza : 33 cm
Średnica klosza : 35 cm