Stolik kawowy/stolik nocny/ stolik pomocnik, a nawet kwietnik wykonany z plastiku. Onegdaj był stolikiem na gazety (stąd to wgłębienie), ale odkąd dodaliśmy mu szklany blat stał się stolikiem wielozadaniowym. No bo kto dziś trzyma w domu prasę. A że blat jest zdejmowany, to z łatwością można pod nim w zagłębieniu stolika wkładać różne różności w celu upiększenia swego i stolika wnętrza. Myśmy na ten przykład włożyli pod blat sztuczne liście (zdjęcia). I też ładnie wyszło.
Jest lekki i poręczny, taki akuratny. Wokół szklanego blatu jest fabryczny mini rowek. I dzięki niemu mogliśmy zabezpieczyć blat by nie mógł się przesuwać. Wystarczyło włożyć sprytne ograniczniki.
Zachowany w idealnym stanie. Zwarty i stabilny. Resztę widać na zdjęciach. Zdjęcia mówicie !
Absolutnie uniwersalny mebel wpisujący się doskonale w każdą przestrzeń.
Obserwujemy silny powrót do mebli z tego typu materiału. W ogóle mnie to bo dziwi, bo są fajne i bardzo poręczne.
Za całość tego zajścia odpowiedzialny jest pan Marc Held, który w latach 70 XX wieku współpracował z wieloma firmami, dla których projektował meble głównie z obszaru stylistyki Space Age. Wiadomo, lata 70. Wtedy wszyscy latali w kosmos.
Sygnowany naklejką producenta w jednym z czterech rogów (zdjęcie). Jak to kwadrat. Ma cztery.
Wysokość : 28 cm
Długość : 45 cm
Szerokość : 45 cm
Wymiary szklanego blatu : 42/42 cm
Grubość szklanego blatu : 4 mm
Waga : 3 kg