Bym powiedział, że to magiczna kula. Ale … może nie powiem. Niech zdjęcia mówią same, choć zdjęcia jednej rzeczy niestety nie powiedzą, bo nie udało się tego na nich zarejestrować. Udało się wreszcie telefonem co prawda pokazać to i owo, ten efekt znaczy, oceńcie sami.
Szkło (ciężkie, bo grube) z którego kula jest wykonana mocno spienionym szkłem jest. I dlatego gdy lampa świeci cieszą się wszystkie dzieci (też).
Ale do rzeczy. Gdy świeci na ścianie i suficie powstają cuuudne wzory, właśnie przez to, że światło żarówki rozprasza się na tych od środka podświetlonych spienieniach/nierównościach w strukturze szkła. No i jest pięknie. A do szczęścia potrzebna jest tylko jedna żarówka z dużym gwintem, czyli E27.
A poza tym należy dodać, cała lampa, zarówno szklany klosz jak i metalowe elementy są w stanie idealnym. No może podsufitka ma jakieś drobne odbarwienia, no ale bez przesady. W końcu to lampa vintage, a nie nówka sztuka.
Długość lampy można regulować długością kabla na którym wisi. W zasadzie w dowolnym zakresie. Kabel na którym wisi jest „prześwitujący”. W każdym razie dobrze uzupełnia całość.
Wysokość maksymalna lampy : 152 cm
Średnica klosza : 32 cm
Wysokość klosza : 34 cm