Cudności z DDRu chciałoby się rzec. A bo ona cudna jest i zgrabna. I ma to coś.
Jest po prostu taka jaka trzeba. Ma dwie szuflady i coś na coś pod spodem, czyli zamykaną przestrzeń pod spodem ma.
Jest całkiem spora jak na szafkę nocną, ale za taką może też uchodzić. Jest nie za głęboka, ale szeroka i stosunkowo wysoka zarazem. Stąd z powodzeniem może być szafką pomocnikiem np. w przedpokoju, bo nie narzuca się swoimi rozmiarami.
Przeszła delikatny lifting polegający na zdjęciu starych warstw lakieru z blatu, bocznych ścianek i wszystkich 4 wykręcanych nóżek (bardzo poręczne przy przewożeniu). Reszta pozostawiona w stanie naturalnym, ale po tych zabiegach nabrała blasku i naprawdę może się pokazać w tzw. towarzystwie.
Zresztą widać to na zdjęciu.
A uchwyty czarne przy szufladach są plasticzane (luźne tłumaczenie z niemieckiego).
Na plecach zachowała się w świetnym stanie tabliczka znamionowa zakładu. Stąd tak dużo o niej wiemy.
Wysokość : 67 cm
Szerokość : 76 cm
Głębokość : 34 cm