I tu właśnie lampa obroni się sama. Wystarczy na nią popatrzeć. Jest efektowna, jest ładna, jest wyjątkowa i jest w dobrym stanie.
Innymi słowy czas nie dał jej rady, a ona dała radę jemu.
Klosze zachowane w idealnym stanie. Nie częste to zjawisko po tylu latach, zwłaszcza że jest ich aż 3 szt. Tu się udało.
Jedynie metalowa konstrukcja lampy, bardzo efektowna i smukła i zdecydowanie art deco wejrzeniem, nosi na sobie ślady czasu w postaci ubytków chromowanej powierzchni (zdjęcia). Tyle że tego rodzaju patyna właściwie lampie służy i dobrze jej z tym. Tej lampie. No bo albo vintage, albo nic. Ja wybieram zawsze vintage.
Nie będę się rozpisywał. Ona broni się sama (chociaż nie ma broni).
Na koniec dodam tylko, że lampa jest stosunkowo długa.
Sygnowana (zdjęcie).
Wysokość całkowita : 80 cm
Szerokość : 45 cm
Głębokość : 45 cm
Wysokość kloszy : 20 cm
Średnica klosza : 13 cm