Co ja będę się tu wynurzał niepotrzebnie. To nieduża lampka z rodzaju „wyginam ciało śmiało”. Nic i nikt jej nie podskoczy. Ta prosta, jak budowa cepa, konstrukcja sprawia, że lampka jest ustawna dosłownie we wszystkich kierunkach.
Założę się, że nie jeden adept szkoły jogi pozazdrościłby jej takiego rozciągnięcia.
W latach 50. byliśmy świadkami pojawienia się we wnętrzach jasnych kolorów.
Lampy „zapiekane” (chodzi o teksturę na powierzchni klosza) rewolucjonizują biura dzięki zaokrąglonym, zwężającym się, aerodynamicznym kształtom i jasnej farbie.
Ten egzemplarz ma dwa przeguby umożliwiające orientację we wszystkich kierunkach, aby dostosować oświetlenie do każdych warunków.
Przemyślane i dynamiczne linie, a także zielony lakier na kloszu z efektem tekstury.
Lampa jest regulowana dzięki dwóm przegubom. A ile może widać na załączonych zdjęciach.
Zachowana w świetnym stanie naturalnym, w 100 % funkcjonalna, po przeglądzie elektrycznym. W całości oryginalna łącznie z włączniko-wyłącznikiem.
Oznaki jej bujnego życia widać na zgrabnych metalowych ramionach (jest na nich nieco patyny), ale to chyba dobrze, bo nie ma nic lepszego na świecie od kobiety doświadczonej.
Żeby wystartowała potrzebna jest żarówka jak do tylnego światła w samochodzie. Znaczy się żarówka ogólnie dostępna.
Sprzedajemy ją z żarówką działającą stąd nie trzeba się martwić, że czeka Cię wycieczka na najbliższą stację benzynową. No właśnie nie czeka.
Wysokość : 23 cm
Wysokość maksymalna : 30 cm
Szerokość : 15 cm
Głębokość : 10,5 cm
Długość klosza : 14 cm
Szerokość klosza : 10,5 cm
Średnica podstawy : 10 cm
Długość ramienia : 16 cm