Minimalistyczna już postmodernistyczna, czyli mocno w trendy lat 80. osadzona lampa biurkowa z ruchomym, giętym ramieniem (nie mylić z pogiętym).
Zachowana w idealnym stanie, bo na nowo polakierowana w bieli w połysku. Drobne przetarcia czarnego lakieru na giętym ramieniu pewnie by się znalazły chociaż … pewności nie mam. Czyli jestem niepewny.
Niebanalny kształt i niezaprzeczalna funkcjonalność to jej niezaprzeczalne atuty. Lampa jest nieduża, acz bardzo zgrabna. Klosz ciekawy i w prostym pomyśle osadzony. Jakby kartka papieru w kilku miejscach zagięta. Tyle, że metalowa ta kartka.
Prezentuje się wyśmienicie. Ramię łatwo daje się formować tak jak sobie zażyczymy. Dzięki temu można kierować snop światła gdzie tam popadnie i gdzie zapragniemy też. A ramie nic. Zostanie w takiej pozycji w jakiej je zostawiliśmy.
Lampa cała metalowa. Stabilna mimo, że niezbyt rosła.
Do jej odpalenia potrzebna jedna żarówka z małym gwintem, czyli E14.
Sygnowana wyciskiem i naklejką producenta na spodzie podstawy.
Wysokość robocza lampy : 30 cm
Wymiary klosza (wys/szer/długość) : 6/8/13 cm
Długość giętego ramienia : 20 cm
Średnica podstawy : 13 cm