No i co tu mówić jeśli wszystko widać jak na dłoni. Nawet brudnej dodajmy. Mógłbym powiedzieć, że oddam w dobre ręce, ale by uniknąć pytań w w stylu ” A ty masz złe ręce ?!?!” napiszę, że oddam w każde oby chętne stolikiem się zachwycić. Bo jest czym. Gdyż, albowiem na obecne standardy meblarskie stolik ów może uchodzić za mebel ekskluzywny. Jest wyjątkowo stabilny, bo nieco masywny, ale masywny w taki przyjemny sposób. Właśnie taki ekskluzywny. Za takie chromy w stanie prawie że idealnym w obecnych czasach trzeba by dać ho, ho, a może i więcej.
A czemuż on taki jest porządny ? Bo on jest prosto ze Szwajcarii, a tam jak wiadomo porządne rzeczy robią. Od porządnej firmy Girsberger. Szwajcarskiej ma się rozumieć.
Te są grube zachowane świetnie i chyba po prostu niezniszczalne. Płyta stolarska z której jest zrobiony gruba, sztywna, solidna. Okleina w konkretnej grubości, a nie jak to teraz bywa pergaminowa.
Czego chcieć więcej od stolika pomocnika z funkcją serwowania kawy i herbaty ? Jak niczego więcej nie chcę, bo i po co skoro mam od niego wszystko.
A i jeszcze jedno. Nogi są wykończone plastikowymi wkładkami co świetnie chroni podłogę przed zarysowaniami. Po prostu bohater z tego mebla. A na dodatek przystojniaczek z niego.
Wysokość : 37 cm
Szerokość : 61 cm
Głębokość : 61 cm
Wymiary blatu : 61/55 cm
Waga : 12 kg