Kredens, czyli mebel wielozadaniowy. Sam się zastanawiam do czego taki kredens nadać się nie może.
Właściwie ma wszystko. Szafki ma, szuflady ma, szyby ma, blat ma, ma się dobrze.
Może być też barkiem. Barką raczej nie. Znaczy jest facetem. Stosowane w barakach lustro ma można się też w nim przeglądać w takim razie. Jak w oczach ukochanej osoby.
Poniosło mnie. Proszę wybaczyć.
No ma to i tamto. Wszystko widać na zdjęciach. W środku ma nawet blat z czarnej szyby. Znaczy się elegancik.
A przy tym to meble rozsądnych, nie za dużych rozmiarów. Tak jak droższe i bardzo pożądane meble duńskie.
Mały, ale sprytny. Myliłby się ten kto myśli, że duńskie są lepiej wykonane. Nie są.
Czyli mały zgrabny wielofunkcyjny, zachowany w bardzo dobrym stanie z niewielkimi śladami czasu mebel do wszystkiego.
Te czarne drzwiczki przesuwne też są ze szkła. I mają tzw. wsuwki, czyli takie wyżłobienia co by można było szybkie szybko i bezproblemowo przesunąć (zdjęcie).
Tego czego nie napisałem pokazałem na zdjęciach, bo funkcjonalności ma jeszcze bez liku skubany. A jak wiadomo jeden obrazek mówi więcej niż słów tysiące.
Ma też bardzo dobrze zachowaną papierową etykietę znamionową zakładu co to go powił był (zdjęcie).
I tak w ogóle, w ogóle tak to taka dużo rzadziej spotykana (ja ją raz spotkałem, właśnie teraz) wersja kredensu z drzwiczkami tekturowymi z geometrycznym wzorem, który jest niższy. Czyli to jego starszy brat rozumiem, ten co wyszedł na chwilę po papierosy i dwa lata go nie było. No ale właśnie wrócił i z tego zajścia te wszystkie zdjęcia są.
A jak wyższy to więcej rzeczy można do niego napchać. Plus znaczy.
Mebel jest zachowany w naprawdę rzadko spotykany, tak dobrym stanie.
Czesi mówią na to „Pribornik”. Na etykiecie przeczytałem.
Wysokość : 168,5 cm
Szerokość : 118 cm
Głębokość (góra/dół) : 31/42 cm
Wysokość części dolnej : 77,5 cm
Wysokość części górnej : 91 cm
Wysokość prześwitu między nogami : 13 cm