My tu gadu, gadu, a tu właściwie nie ma o czym, bo lustro to takim prima sort bym powiedział jest. No prawie, że jakby dopiero co ze sklepu wzięte. No i w sumie tak wygląda.
Nieskazitelna tafla lustra ucieszy każdą estetkę i estetę. I nie tylko ich. A do tego to lata 70. które we włoskiej stylistyce było opanowane przez Space Age. I to lustro przez swoje obłości wpisuje się w tę stylistykę, choć z drugiej strony swoją linią poniekąd nawiązuje także do klasycznych ram drewnianych wykorzystywanych w tymże celu. By się przeglądać w tym co jest w nich obsadzone. Czyli dla każdego coś dobrego.
Z tyłu firmowe zawieszki, na dwie śruby (zdjęcie) które nie inaczej jak pozwalają zawiesić lustro zarówno w poziomie jak i w pionie. Wedle potrzeb i upodobań. Szeroka rama z tworzywa sztucznego, ale z tego zwartego, o przyjemniej w dotyku strukturze. Bo to bardzo dobre tworzywo jest. Oryginalne, włoskie z lat 70. Bez rys, uszczerbków, odbarwień itp. Doskonale spasowane przez cztery plastikowe dociski na plecach. Dobra włoska robota.
Lustro sygnowane z tyłu na ramie (zdjęcie).
Lustereczko powiedz przecie, kto najpiękniejszy jest na świecie ? Nie mów. Ty samo jesteś piękne niesłychanie Ci powiem.
A kolor to taki jasny krem bym powiedział. Ten z tych smacznych.
Wysokość : 67,5 cm
Szerokość : 57 cm
Głębokość : 4 cm
Szerokość ramy : 6 cm
Wymiary tafli lustra : 55/44 cm
Waga : 3,5 kg