Zachowana w idealnym stanie jest ona nam. Jedyne coś na co można zwrócić uwagę to fabryczne niedomalowanie brązowej dolnej części ogona byczka (zdjęcie).
Niedomalowanie jest podszkliwne, czyli jest wynikiem pewnego niedopatrzenia osoby która ogon malowała.
Żadnych zadrapań rys, nawet użytkowych, brak pęknięć, ukruszeń itp.
Na spodzie sygnatura zakładu pod szkliwieniem (zdjęcie). Zakłady Porcelany „Bogucice” w Katowicach-Bogucicach stworzyły to cudo.
Byczek występuje też w malaturach czarnych i szarych.
Wzory pierwszych figurek powstały w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego około 1955 roku. Grupa projektantów, m. in. Henryk Jędrasiak, Lubomir Tomaszewski, Hanna Orthwein i Mieczysław Naruszewicz zostali postawieni przed zadaniem zaprojektowania kameralnych rzeźb ceramicznych przeznaczonych do dekoracji nowoczesnego wnętrza. Łącznie powstało około stu modeli przedstawiających głównie zwierzęta, rzadziej ludzi.
Mieczysław Naruszewicz urodził się w 1923 r. w Warszawie. Studiował w krakowskiej ASP na Wydziale Rzeźby (pracownia Xawerego Dunikowskiego), a następnie w ASP w Warszawie, gdzie uzyskał dyplom.
W latach 1956-61 projektant w Zakładzie Ceramiki i Szkła w Warszawie, przygotowywał dla polskich fabryk porcelany modele rzeźby kameralnej. Zaprojektował około 44 wzorów, m.in.: „Kot leżący”, „Sroka”, „Byczek Corrida”, „Dzik”, „Pingwin”.
Wysokość : 11,5 cm
Szerokość : 15,5 cm
Głębokość : 8 cm
