Wspaniałości z przeszłości chciałoby się powiedzieć. Zachowana w świetnym stanie ośmiopunktowa lampa w całości z chromowanego metalu, modernistyczna w swoim wyrazie, ze szklanymi fakturowymi kloszami ze szkła prasowanego. Powierzchnie chromowane zasadniczo bez zarzutu. Tak kłaść chrom trzeba umieć. Wygląda na to, że to produkcja z GDR-u, czyli z Niemiec Zachodnich zwanych w niektórych kręgach RFN-em.
Szkło fakturowe, ciężkie, zamknięte od spodu, ale dzięki temu rozpraszające światło z żarówek równomiernie na boki i do dołu.
Myjąc je zauważyliśmy jakieś mini otwory przepuszczające wodę, na tyle małe i gubiące się w fakturze szkła, że nie byliśmy w stanie ich zwizualizować i pokazać na zdjęciach.
Znaczy są małe tak, że ich nie widać.
Lampa ze względu na swoją konstrukcję i wykorzystane materiały jest dość ciężka, choć niezbyt duża, stąd może zawisnąć także w niezbyt obszernych pomieszczeniach.
Potrzebnych jest oczywiście osiem żarówek z małym gwintem.
Punkty świetlne są tak połączone, że w razie potrzeby, czy też chęci można zapalać je wszystkie, lub co drugie (wersja nie za bardzo na bogato).
Podsufitka oryginalnie plastikowa i taką zostawiliśmy.
Wysokość całkowita lampy : 77 cm
Średnica całkowita lampy : 31 cm
Wysokość kloszy : 19 cm
Średnica kloszy : 7 cm