Prosty w wyrazie, aczkolwiek uroczy węgierski zwis sufitowy zwany popularnie żyrandolem.
Zachowany w dobrym stanie zarówno jeśli chodzi o części metalowe jaki i szklane klosze trzy, o nieco złotawym odcieniu.
Kilka drobnych rys na elementach metalowych pokazaliśmy na zdjęciach.
Zdjęcia pokazują jak jest. Jest dobrze. Jest w nim jakaś esencja PRLu, a za razem marzenia o przepychu art deco. Tak, ja w nim to wszystko widzę.
Prasowane szkło kloszy, fakturowe miło rozprasza światło po ich krawędziach. A że złote one to i światło dają raczej ciepłe.
Potrzebne są trzy żarówki z dużym gwintem, czyli E27, no chyba że w ramach oszczędności nie będzie w ogóle włączany. Wtedy żarówki nie są potrzebne w ogóle.
A świecenie w pomieszczeniu odbywa się za dnia światłem słonecznym z okna. Tak też można. Na pewno jest taniej.
Naklejka znamionowa zakładu zachowana w świetnym stanie w środku podsufitki (zdjęcie).
Wysokość całkowita : 55 cm
Średnica całkowita : 51 cm
Wysokość kloszy : 17 cm
Średnica kloszy : 9 cm