Duży dwupunktowy okrągły kinkiet/plafon ze strukturalnego, grubego szkła prasowanego w ażurowej białej metalowej obejmie, Hiszpania, lata 70.

Cóż mogę powiedzieć na temat tego kinkietu, czy raczej plafonu. W roli plafony wydaje mi się lepszym pomysłem, ale to jedynie moje zdanie.

Jeśli Ci się podoba, to warto go mieć. Kawał pięknego strukturalnego szkła mocno bąbelkowego.
Dzięki tej strukturze światło z dwóch żarówek  „biega” po każdym bąbelku.

Biała metalowa rama tak jak środkowa mocująca śruba zakończona dekoracyjną nakrętką została na nowo przez nas polakierowana w satynie, czyli wygląda jak nowa. Żadnych zadrapań, czy rys. Zaopatrzona w rząd gwiazdkowych wycięć które przepuszczają światło dzięki czemu zyskujemy walor dekoracyjny, który widać na żywo na ścianie wokół lampy. Nam niestety nie udało się tego pokazać na zdjęciach. W realu widać je dobrze. Słowo.

Kinkiet podłączany do instalacji elektrycznej bezpośrednio ze ściany.

Szkło robi lampę. A to szkło zachowane jest bez skazy, obtłuczenia, rysy czy co tam jeszcze ze szkłem może być. A tak z ręką na sercu jakieś dwa nano odpryski (czyli takie wyjątkowo małe) na rancie klosza znaleźliśmy. Są tak małe, że ciężki je zauważyć. Prędzej można wymacać.

Potrzebne są dwie żarówki z dużym gwintem (E27).

Ładny i efektowny także ze względu na rozmiary, ale to te szkło robi całą robotę.

Sprawdzona instalacja elektryczna, wymienione kable, lampa bezpieczna gotowa do użytku.

Średnica klosza : 31 cm
Średnica białej oprawy : 30 cm
Głębokość od ściany (z centralną śrubą mocującą/bez śruby) : 11/8 cm