Wyjątkowo ładny egzemplarz tego stosunkowo popularnego stolika nam się trafił. A na dodatek blat był przez cały czas pod grubą na wymiar przyciętą szybą więc zachował się w prawie, że idealnym stanie. Taka to historia o stoliku tym.
Blat ma wyjątkową prezencję i naprawdę nic mu nie jest
(no dobra ma jedną rysę, na zdjęciach ją widać). Półka pod nim też ma się świetnie.
Pomysł na jej zamocowanie dość wyjątkowy jest i nie za często spotykany w polskich meblach. Nazwałbym to instalacją grawitacyjną. Otóż półka spoczywa pod wpływem przyciągania ziemskiego na czterech metalowych oczkach luźno spadających na zgrabnych czarnych nogach. Niech nie myśli nikt, że przez to jest niestabilna. Właśnie, że jest. W tym egzemplarzu przynajmniej, w innych to ja nie wiem.
Jedyne oznaki czasu na stoliku, to drobne przetarcia czarnego lakieru na nogach. Raczej na dole. Nie ma ich za dużo i przez to są mało widoczne.
Blat fabrycznie jest pokryty twardym nie do zdarcia lakierem. Takie to były lata 70. Twarde.
Stolik rozmiarów słusznych, a za razem nie za duży. Taki właśnie akuratny by go postawić obok fotela np. I kawę wypić, albo zjeść śniadanie w pojedynkę. Pomocny pomocnik z niego.
Jest stabilny. Nogi ma wykręcane, stąd można go rozłożyć i zabrać w podróż swojego życia, jeśli ktoś tak bardzo go pokocha i nie będzie się mógł z nim rozstać. Świat już widział takie przypadki miłości pomiędzy człowiekiem, a meblem.
Wysokość : 56 cm
Długość : 70 cm
Szerokość : 58 cm
Wymiary górnego blatu : 70/58 cm
Wymiary dolnego blatu : 56/42 cm
Odległość pomiędzy blatami : 15 cm
Jeśli masz mebel który wymaga renowacji możemy Cię w tym wyręczyć !