To jeden z tych przypadków gdy Polska Ludowa nieco zapatrzona w stronę skandynawskiego wzornictwa wydała na świat krajową udaną produkcję, nie do końca oryginalną, ale jeśli kopiuje się najlepszych to grzechu podobno nie ma. Tutaj kopiowano z najlepszych, czyli z Fog & Mørup. I pewnie dlatego wyszło bardzo dobrze.
Nie za duże, zgrabne i minimalistyczne, czyli bardzo estetyczne, a nawet ascetyczne. Czy może być coś bardziej klasycznego ? Chyba jedynie wisząca szklana biała kula, no i wszystko co jest pochodne lampie PH5. Poza tymi dwoma przypadkami już nic więcej. Przynajmniej jeśli o Skandynawów chodzi.
Lampa jest całkowicie odnowiona, czyli jak nowa ona nam. Metalowy kapelusz na nowo polakierowany, tak samo jak plastikowy oryginalny kapturek na samej górze klosza. Okablowanie i uchwyt na żarówkę wymieniony więc lampa całkowicie bezpieczna, gotowa do użytku.
Długość zwisu w zasadzie dowolnie regulowana poprzez dobieranie długości białego kabla zasilającego na którym lampa wisi.
Podsufitka oryginalna, także polakierowana na nowo.
Lampa odnowiona w połysku.
Do odpalenia potrzebna jest jedna żarówka z dużym gwintem, czyli E27.
W tym momencie posiadamy dwie takie lampy.
Średnica klosza : 48 cm
Wysokość klosza : 19 cm
Długość maksymalna lampy : 135 cm