Mahoniowa komoda/szafka/bieliźniarka, Mojmír Požár dla UP Závody Bučovice, Czechosłowacja, lata 60.

Jeden z moich ulubionych mebli, bo niedużo miejsca zajmuje, a pojemny jest jak jasna cholera.

Na dole 5 pojemnych szuflad, na górze takoż trzy pojemne wysokie półki. Nie jest szeroki, ale za to wysoki i głęboki, czyli z dużym szacunkiem do przestrzeni domowej.
I moim skromnym zdaniem takie pionowe rozwiązanie jest dużo przyjemniejsze w codziennym użytku. Mniej kręgosłup boli.

Wyprodukowane przez UP Bučovice w byłej Czechosłowacji w latach 60.
Zaprojektowany przez Mojmíra Požára w 1957 r.

Wyjściowo mebel spełniał funkcję pionowej bieliźniarki. Rodzima produkcja przyzwyczaiła nas raczej do poziomych skrzyń, które w porównaniu z tym meblem zajmowały więcej miejsca, a mniej oddawały, bo pojemnością nie dorównywały temu.
To bardzo rzadko spotykany mebel z tego zestawu. Mnie ujęła prostota tego pomysłu i jego funkcjonalność zarazem. Mieści się w nim dosłownie wszytko.
No dobra. Nie wszystko, ale naprawdę bardzo dużo. Choćby pięć całkiem głębokich szuflad, to nie w kij dmuchał jakby nie było.

Modułowe zestawy były popularne bardzo w latach 60 i 70, bo tworzone z myślą o małych mieszkaniach.

Do tej koncepcji nawiązują projekty Mojmíra Požára, charakterystyczne i szybko rozpoznawalne, choćby przez długie uchwyty nie spotykane w innych produkcjach z tego okresu.

U nas dokupowało się kolejne kawałki serwisów obiadowych, a w Czechosłowacji kolejny moduł meblowy.

Prosta i przejrzysta konstrukcja jasny, słoneczny bardzo twardy lakier na meblach, czarne podłużne uchwyty i Mojmir jak żywy.

To część wyposażenia składającego się na całą sypialnie. Czego tam nie było. Było prawie wszytko.

Całość zachowana w bardzo dobrym stanie naturalny, czyli w tzw. Bardzo Dobrym Stanie Vintage (BDSV).
Mebel, czysty, suchy, bez ubytków, pęknięć, obtarć itp.

A na dodatek ma przepiękny rysunek forniru. Bardzo rzadko spotykany. Oko cieszy nie powiem.

Całość konstrukcji stoi na bardzo stabilnym cokole zbity z desek zabejcowanych na brązowo.
Dzięki temu na niewielkie odległości mebel daje się bezpiecznie przesuwać.

Reasumując jest to wyjątkowo pojemny mebel zajmujący względnie niedużą powierzchnię (podstawa 60×60 cm), bo jak wieżowiec idzie w górę, w chmury !

 

 

Wysokość : 161 cm
Szerokość : 60 cm
Głębokość : 60 cm

Półki w komorze głównej
Wysokość : 30 cm
Szerokość : 56 cm
Głębokość : 49,5 cm

Szuflady (5 sztuk)
Wysokość : 9 cm
Szerokość : 52 cm
Głębokość : 52 cm

Opis

Jeden z moich ulubionych mebli, bo niedużo miejsca zajmuje, a pojemny jest jak jasna cholera.

Na dole 5 pojemnych szuflad, na górze takoż trzy pojemne wysokie półki. Nie jest szeroki, ale za to wysoki i głęboki, czyli z dużym szacunkiem do przestrzeni domowej.
I moim skromnym zdaniem takie pionowe rozwiązanie jest dużo przyjemniejsze w codziennym użytku. Mniej kręgosłup boli.

Wyprodukowane przez UP Bučovice w byłej Czechosłowacji w latach 60.
Zaprojektowany przez Mojmíra Požára w 1957 r.

Wyjściowo mebel spełniał funkcję pionowej bieliźniarki. Rodzima produkcja przyzwyczaiła nas raczej do poziomych skrzyń, które w porównaniu z tym meblem zajmowały więcej miejsca, a mniej oddawały, bo pojemnością nie dorównywały temu.
To bardzo rzadko spotykany mebel z tego zestawu. Mnie ujęła prostota tego pomysłu i jego funkcjonalność zarazem. Mieści się w nim dosłownie wszytko.
No dobra. Nie wszystko, ale naprawdę bardzo dużo. Choćby pięć całkiem głębokich szuflad, to nie w kij dmuchał jakby nie było.

Modułowe zestawy były popularne bardzo w latach 60 i 70, bo tworzone z myślą o małych mieszkaniach.

Do tej koncepcji nawiązują projekty Mojmíra Požára, charakterystyczne i szybko rozpoznawalne, choćby przez długie uchwyty nie spotykane w innych produkcjach z tego okresu.

U nas dokupowało się kolejne kawałki serwisów obiadowych, a w Czechosłowacji kolejny moduł meblowy.

Prosta i przejrzysta konstrukcja jasny, słoneczny bardzo twardy lakier na meblach, czarne podłużne uchwyty i Mojmir jak żywy.

To część wyposażenia składającego się na całą sypialnie. Czego tam nie było. Było prawie wszytko.

Całość zachowana w bardzo dobrym stanie naturalny, czyli w tzw. Bardzo Dobrym Stanie Vintage (BDSV).
Mebel, czysty, suchy, bez ubytków, pęknięć, obtarć itp.

A na dodatek ma przepiękny rysunek forniru. Bardzo rzadko spotykany. Oko cieszy nie powiem.

Całość konstrukcji stoi na bardzo stabilnym cokole zbity z desek zabejcowanych na brązowo.
Dzięki temu na niewielkie odległości mebel daje się bezpiecznie przesuwać.

Reasumując jest to wyjątkowo pojemny mebel zajmujący względnie niedużą powierzchnię (podstawa 60×60 cm), bo jak wieżowiec idzie w górę, w chmury !

 

 

Wysokość : 161 cm
Szerokość : 60 cm
Głębokość : 60 cm

Półki w komorze głównej
Wysokość : 30 cm
Szerokość : 56 cm
Głębokość : 49,5 cm

Szuflady (5 sztuk)
Wysokość : 9 cm
Szerokość : 52 cm
Głębokość : 52 cm

Dostawa i wysyłka

  • kurier
  • odbiór osobisty