Zaiste przecudnej to urody lampa. Dająca spokojne, rozproszone i subtelne światło. Raczej w ciepłej tonacji z racji na kolorystykę klosza.
Może do czytania się nie nadaje, ale dekoracyjna jest bardzo. I klimatyczna.
Mam z nią same dobre skojarzenia.
Sięgające dzieciństwa mego. Choć nie podejrzewam, by dziecięciem będąc mogłem widywać takie fajne lampy.
W stanie jak na swoje lata jest bardzo dobrym. Zwłaszcza abażur zasługuje na słowa uznania, bo przeżył tyle lat w prawie że nie naruszonym stanie, a to stosunkowo krucha konstrukcja kloszowa.
Plastikowa giętka tuna obleczone materiałem. Miała prawo polec w ferworze życiowych zawirowań. A nie poległa.
I chwała jej za to, bo przecudnej jest urody. Abażur w jednym dosłownie miejscu ma nieco cieńszy materiał, ale bez przetarcia. Trudno w zasadzie to dostrzec. Żadnych odbarwień, rozcięć itp.
Nogi są trzy i są bardzo zgrabne. I czarne. I wykręcane.
Świeci na jedną żarówkę z dużym gwintem (E27)
Wysokość całkowita : 119 cm
Wysokość klosza : 67 cm
Średnica góra/dół : 12/27 cm
Rozstaw nóg : 33 cm
