Duża miodowa jednopunktowa szklana lampa biurkowa, projekt Jerzy Słuczan-Orkusz, Polska, lata 70.
1.750,00 zł
- EUR: 410,39€
Niewiele o tej lampie można znaleźć wiarygodnych źródeł pisanych. Utarło się zakładać z niemal 100 % pewnością, że wzór tej lampy powstał dzięki Jerzemu Słuczanowi-Orkuszowi, który znany jest głównie ze swoich projektów dla Krakowskiego Instytutu Szkła i Ceramiki, a później dla Huty Szkła Tarnowiec.
Wieść gminna niesie, że lampy Jerzego były projektowane na potrzeby miejsc użytku publicznego takich np. jak hotele.
Co można powiedzieć natomiast o samej lampie, oprócz tego że ma dość oryginalną szklaną bryłę ? Na pewno to że zachował się ten jej egzemplarz w bardzo dobrym stanie.
Że jak zwykle nie zachował się abażur, ale że był brzydki więc go nie żałujemy. Można dodać, że się rzadko zdarza lampa ta, że jest w wersji krótszej, ale nie od dziś wiadomo że dłuższy jest lepszy. Znaczy dłuższa/wyższa jest fajniejsza. Że szkło lampy ma mnóstwo bąbelków, że jest w miodowym kolorze, że posiada jeden punkt świetlny na żarówkę z dużym gwintem, czyli E27. Że ma metalową, fakturową czarną okrągłą podstawę.
I że nie posiada żadnych znamion zakładu który ją wyprodukował. Co akurat chyba przy tych lampach było normą. Ten egzemplarz moim zdaniem ma wymieniony wtórnie włącznik, bo oryginalnie był inny, ale głowy za to uciąć sobie nie dam. Byliśmy onegdaj szczęśliwymi posiadaczami drugiego egzemplarza tej lampy (dla nas w sumie był pierwszym) i włącznik był dużo bardziej spasowany z podstawą. Co nie oznacza, że ten nie jest. Ma się rozumieć jest. Lampa sprawna technicznie, wszystko działa, elektrycznie bezpieczna.
Wysokość całkowita z oprawką na żarówkę : 48 cm
Średnica brzuśca : 15 cm
Średnica podstawy : 17 cm
Wysokość podstawy : 2,5 cm
1 w magazynie
Niewiele o tej lampie można znaleźć wiarygodnych źródeł pisanych. Utarło się zakładać z niemal 100 % pewnością, że wzór tej lampy powstał dzięki Jerzemu Słuczanowi-Orkuszowi, który znany jest głównie ze swoich projektów dla Krakowskiego Instytutu Szkła i Ceramiki, a później dla Huty Szkła Tarnowiec.
Wieść gminna niesie, że lampy Jerzego były projektowane na potrzeby miejsc użytku publicznego takich np. jak hotele.
Co można powiedzieć natomiast o samej lampie, oprócz tego że ma dość oryginalną szklaną bryłę ? Na pewno to że zachował się ten jej egzemplarz w bardzo dobrym stanie.
Że jak zwykle nie zachował się abażur, ale że był brzydki więc go nie żałujemy. Można dodać, że się rzadko zdarza lampa ta, że jest w wersji krótszej, ale nie od dziś wiadomo że dłuższy jest lepszy. Znaczy dłuższa/wyższa jest fajniejsza. Że szkło lampy ma mnóstwo bąbelków, że jest w miodowym kolorze, że posiada jeden punkt świetlny na żarówkę z dużym gwintem, czyli E27. Że ma metalową, fakturową czarną okrągłą podstawę.
I że nie posiada żadnych znamion zakładu który ją wyprodukował. Co akurat chyba przy tych lampach było normą. Ten egzemplarz moim zdaniem ma wymieniony wtórnie włącznik, bo oryginalnie był inny, ale głowy za to uciąć sobie nie dam. Byliśmy onegdaj szczęśliwymi posiadaczami drugiego egzemplarza tej lampy (dla nas w sumie był pierwszym) i włącznik był dużo bardziej spasowany z podstawą. Co nie oznacza, że ten nie jest. Ma się rozumieć jest. Lampa sprawna technicznie, wszystko działa, elektrycznie bezpieczna.
Wysokość całkowita z oprawką na żarówkę : 48 cm
Średnica brzuśca : 15 cm
Średnica podstawy : 17 cm
Wysokość podstawy : 2,5 cm
- kurier
- odbiór osobisty