Piękna po prostu ona jest. Modernistyczna, nieprzegadana, taka jaka ma być ładna i zarazem funkcjonalna lampa.
Jak nie wiesz co postawić w domu na podłodze to już wiesz. Tę lampę właśnie.
Nie jest wysoka, taka do sofy czy też kanapy akurat. Ale gdy ją postawisz na biurku to jest wysoka co nie oznacza, że jej nie służy stanie na biurku. Na komodzie wygląda przepysznie.
Klosz szklany, duży, okazały, mleczny zachowany w idealnym stanie. złotej z czarnymi dodatkami konstrukcji na której się wspiera nie ma co zarzucić.
Metalowa, czarna podstawa nosi nieduże ślady przebytego czasu, ale to naturalne. Dziwnym by było, że przedmiot vintage jest jak nowy.
Podstawa żeliwna, ciężka, zapewnia stabilność całej lampie.
Włącznik łatwo dostępny tuż pod kloszem (zdjęcia).
Elektrycznie sprawdzona gotowa do działania. Wymagana jest jedna żarówka z dużym gwintem, czyli E27. Czyli wydatek co najmniej dwukrotnie mniejszy niż przy lampie dwupunktowej. A światła tak samo dużo, bo klosz rozprasza pięknie i równomiernie światło wokół siebie. I daje go dużo.
Lampa sygnowana (zdjęcie).
Wysokość : 88 cm
Wysokość klosza : 20 cm
Średnica klosza : 34 cm
Średnica podstawy : 24 cm
Waga : 6 kg