Trochę industrialu nigdy jeszcze nikomu nie zaszkodziło (w domu). Na zewnątrz nie wiem. Może szkodzić. Podobno
Mówią o nich przemysłowe. Zapewne dlatego, że znają się na przemyśle.
Włoska lampa firmy Disano o wdzięcznym imieniu Lucente z lat 90.
Aluminiowy klosz, metalowa czarna oprawa, szkło zamykające bryłę (46 cm średnicy). Wszystko łatwe w obsłudze choć na pierwszy rzut oka wygląda groźnie.
Lampa mimo swoich poważnych rozmiarów jest stosunkowo lekka, jedna osoba da radę bez problemu ją powiesić. Fabrycznie zaopatrzona jest w zawieszkę na samym końcu czarnej metalowej oprawy (zdjęcie). Kabel zasilający wychodzi z boku oprawy (zdjęcie).
Świeci jedną klasyczną żarówką z dużym gwintem, czyli E27.
Lampa, a właściwie lampy, są dobrze zachowane, mają delikatne odbarwienia na czarnej metalowej oprawie, aluminiowe srebrne klosze są gdzieniegdzie delikatnie „pofalowane”, ale w zasadzie nic z tych oznak czasu, które mają za sobą nie są widoczne gdy lampy wiszą. Szklane dyfuzory zamykające całość lampy od dołu są całe bez ukruszeń z ewentualnymi drobnymi rysami użytkowym, choć osobiście nie stwierdziłem takowych. Łatwe w montażu i demontażu, bo osadzone na metalowej ramie. Montowane do aluminiowego klosza za pomocą trzech śrub z motylkowymi nakrętkami (zdjęcia). Lampę można więc złożyć i rozłożyć, czy też zmienić w niej żarówkę bez pomocy narzędzi. Zgrabne ręce, a nawet nie specjalnie zgrabne dadzą sobie radę.
Świetnie nadadzą się jako oświetlenie główne w dużych nawet pomieszczeniach, mogą świecić nad stołem, biurkiem, czy też wyspą kuchenną.
Mamy 4 sztuki w bardzo podobnym dobrym stanie vintage.
PODANA CENA DOTYCZY JEDNEJ LAMPY
Długość lampy : 47 cm
Średnica klosza : 51 cm
Wysokość srebrnego klosza : 28 cm
Wysokość czarnej oprawy : 16 cm
Średnica czarnej oprawy : 24 cm