Wazon wyjątkowy, bo nieczęsty w tej malaturze. Właściwie widzę go pierwszy raz w takiej. Taki nie za duży, przysadzisty na jeden kwiatek. Bardzo dekoracyjny, świetny na nietuzinkowy prezent, niekoniecznie dla wielbiciela wzornictwa z Polski Ludowej. Spodoba się każdemu, kto jest czuły na piękno.
Zgrabny, powabny. Porcelanowy on nam i bez odbarwień malatury, szkliwiony a więc w połysku nieco.
Bym powiedział, że zachowany w stanie absolutnie idealnym, ale jak tak poobracasz czymś przez 2-3 dni to zawsze coś znajdziesz. W każdym razie ja nie znalazłem.
Żadnych pęknięć, rys i takich tam. Cały i zdrowy.
Zaprojektowany przez Henryka Barana, o którym nie wiadomo zbyt wiele. Np. wiadomo, że urodził się w 1931 roku. Natomiast ten wzór pożądany i rozpoznawalny przez fanów polskiego new look, czyli trendu występującemu w całej Europie na przełomie lat 50 i 60. XX wieku. Wazon zwany zwyczajowo „Baranem” jakby wiadomo dlaczego.
Wyprodukowany w Zakładach Porcelany Bogucice” w Katowicach-Bogucicach.
Sygnatura na spodzie (zdjęcie). Sygnatura czytelna, wyraźna, a jakże.
Kwiatek w tym wygiętym wazonie naprawdę prezentuje się wyśmienicie.
Wysokość : 18 cm
Szerokość : 5 cm
Głębokość : 4,5 cm