Jeden z bardziej rozpoznawalnych mebli Polski Ludowej. Chyba przez czarne szyby w połączeniu z czerwonymi geometrycznymi uchwytami. Jest moc w każdym razie.
Zły nie jest. Jest nawet dobry. Szyby można mieć, ale nie trzeba. Obecnie raczej się epatuje swoimi zbiorami niż ukrywa.
Co tam komu potrzeba. Rozkład biblioteczki jest ciekawy, niesymetryczny w górnej części i symetryczny w dolnej. W całości układa się to całkiem nieźle, więc jest co pokazywać.
Biblioteczka zachowana w bardzo dobrym stanie naturalnym, oczyszczona wygląda świeżo i pachnąco. Zdjęcia nie kłamią. Zdjęcia prawdę Ci powiedzą.
Jedyne znaczące oznaki wieku to kilka ukruszeń na przezroczystych szybach, ściśle mówiąc na ich krawędziach które po włożeniu chowają się w prowadnicach + rysa / wgłębienie w lakierze na prawej bocznej ściance u góry. Rysa jest, ale od strony ściany, czyli od tyłu co oznacza, że właściwie jest niewidoczna (2 zdjęcia na samym końcu).
Więcej grzechów nie pamiętam. I nie żałuję.
Biblioteczka okleinie dębowej.
Wysokość : 149 cm
Szerokość : 165 cm
Głębokość : 33 cm
Prześwit między nogami : 18 cm