Kot i jego lampa
A tę lampę kupił od nas ten kot właśnie. Zainteresowany głównie grubym wijącym się kablem zakończonym dużą wtyczką.
Lampy nie zamierza włączać.
Można ? Można.
Kto kotu zabroni?
No nikt.
Przecież to jego lampa.
Related Posts
Parasolki w Gdańsku mają się dobrze / część 1
No mają się mają. Co się mają nie mieć.
Parasolki w Gdańsku mają się dobrze / część 2
No mają się mają. Co się mają nie mieć.
MACH MACH ulica Angorska 14, Saska Kępa, Warszawa
Czarne jadalniane/biurowe krzesło „Linda” ze skóry naturalnej na metalowej chromowanej konstrukcji, firma Arrben, Włochy, lata 80. a na...
Eklektyzm we współczesnej kuchni
Eklektyzm broni się sam i nigdy się nie starzeje.
Włoski okrągły stół jadalniany w stylu mid century modern z lat 60. i włoskie nie mi...
Potop polski włoskimi krzesłami
A te gościówy jadą do Szwecji.
Będą mieszkały w domu nad jeziorem.
A ja nie będę. Chlip,
chlip ..
Włoskie krzesła firmy Effezeta z ...
Lustro podłogowe wolno stojące w kształcie szminki/paznokcia Unghia/Lipstick, projekt Rodolfo Bonnetto, Włochy, projekt z lat 70.
Cudne zdjęcie pani Sylwii u niej w domu.
Ależ się cieszymy, że lustro trafiło do takiego miejsca.
Współczesny stolik kawowy/stolik pomocniczy Sk26 z pracownia.taforma w towarzystwie sofy Hynek Gottwald z lat 50. uzupełniają się znakomicie
Ten super świetny nieduży stolik kawowy/stolik pomocniczy Sk26. to autorski mebel z pracownia.taforma.
Jest tam tego wiecej i gorąco n...
Flos i stała się jasność. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie.
Wysoka metalowa czarno-czerwona lampa podłogowa „Papillona”, projekt Afra i Tobia Scarpa dla włoskiej firmy Flos, wzór z 1973 roku
Bauhaus w czerwieni
Bauhausowy stolik z naszego sklepu znalazł spokojną przystań na warszawskim Żoliborzu w towarzystwie sofy Hynek Gottwald z pracowni @ar...
Hynek Gottwald zamieszkał na warszawskim Żoliborzu
To ten gość stojący pod obrazem. Widać, że mu dobrze.
„Orzeł” wylądował …
Lampa biurkowa „Daphine” projektu Tommaso Cimini wylądowała w pracowni @tomekkuczma
Dzięki za foty !
Przychodzi Batman do klienta
Szklany zwis zwany przez nas Batmanem (po czesku Netoperek), bo to czeskie szkło i czeski Batman w związku z tym.
A zdjęcie u klient...