Lustro jakie jest każdy widzi. Jest jak z Polski Ludowej. A że z pewnych źródeł wiemy, że nie jest, to znaczy że jest z NRD.
Jakość tak właśnie ludowa i demokratyczna, ale za to właśnie te lustro kochamy. Rama to płyta wiórowa oklejona czymś co kiedyś nazywało się mahoniem. Jaki kraj taki mahoń jak mówią. Ten jest w macie. Nie, nie zmatowiał ze starości. Był od początku w macie. Czyli się nie błyszczy. Wycięta cienka tafla lustra ciapnięta, znaczy się wklejona w płytę i gra muzyka. Lustro jak ta lala. Wykończenie też ludowe. Coś tam podszlifowane, ogólnie ogarnięte i można wieszać na ścianę. Np. w ośrodku wczasowym. Jest oryginalna plastikowa zawieszka, a jakże. Taka wklejana w paździerz (zdjęcie).
Zachowane w dobrym stanie naturalnym, bez drastycznych zadrapań, odbarwień okleiny itp. W lewym dolnym rogu tafli lustra mini odbarwienia i jeszcze bardziej mini ubytek. Serio. Bardzo mini (zdjęcie). Tafla lustra niezaśniedziałą, przejrzysta jak program Partii Socjalistycznej z delikatnymi rysami powierzchniowymi. Takimi użytkowymi bardziej, od nieumiejętnego wycierania na przykład. I tylko kilka ich stwierdzam.
Wysokość całkowita : 90 cm
Szerokość całkowita (góra/dół) : 38,5/30 cm
Wysokość lustra : 79 cm
Szerokość lustra (góra/dół) : 34/26 cm
Głębokość : 1 cm
Waga : 4 kg