Rustykalne lata 60. a wyglądają jak z międzywojnia!
Stolik no ładny jest.
I przydatny jest taki.
No nie można mu tego odmówić.
Ma za sobą różne przejścia, ale wyjechał do Ciechocinka do sanatorium i wrócił jak nowy.
Czyli stary, ale jary. Jak to w Ciechocinku.
Fajny, obły wąski blat, zgrabne nogi, to i wciśnie się wszędzie. I zmieści się też. A to w przedpokoju, a to w poczekalnie do psychoterapeuty, albo dentysty.
Wszytko zależy od tego gdzie chodzimy cześciej. Ja do psychoterapeuty, choć boli bardziej niż wizyta u dentysty. Za to jest taniej.
Jedyny widoczny po dłuższym przyjrzeniu się mankament to nieco nierówny blat (wspominałem, po przejściach jest), ale użytkowo to mankament bez wpływu na jego funkcjonalność.
Pewnie nie jedno widział i nie jedno i nie dwa, a nawet nie trzy rzeczy na nim stały. A może nawet ktoś się na nim pokładał ? Niestety nie mamy zdjęć z jego młodości.
W każdym razie teraz wygląda jak nowy, bo nie ważne jak zaczynasz, a jak kończysz. HOWK !
Wysokość : 76 cm
Szerokość : 102 cm
Głębokość : 60,5 cm
Wymiary blatu : 102/60,5 cm
Szerokość pomiędzy nogami : 45,5 cm/35,5 cm
Rozstaw nóg (szerokość/głębokość ) : 56/43 cm
Wysokość krzyżaka : 17,5 cm
Jeśli masz mebel który wymaga renowacji możemy Cię w tym wyręczyć !