Ten stół to dopiero ma co pokazać. A jaki zdolny jest.
Rozkładany to może być każdy, ale on to jeszcze jest podnoszony ! I to o 10 cm !
Dzięki temu ma niezmiernie szerokie horyzonty zadaniowe stolik ten. Może być kawowy, może być jadalniany.
Może mieć jedno skrzydło z boku wyciągnięte, ale może mieć też dwa. Dzięki temu ma trzy wielkości i dwie wysokości. I bardzo ładne czarne kółko do podnoszenia. A czarne zawsze znaczy eleganckie.
Stolik jest Niemcem, czy to się komuś podoba, czy nie, nie jest to ważne, bo ważne jest abyśmy zdrowi byli, bo jak będzie zdrowie to reszta jakoś się ułoży sam.
Poniosło mnie.
Mechanizm działa bez zarzutu, boczne skrzydła wyciągają się i wciągają jak ta lala (niestety same tego nie robią – nie są na pilota).
Jedyny mankament to spatynowane metalowe końcówki na nogach, ale to może być też zaletą.
Szczerze? Szczerze w niczym to nie przeszkadza, a jedynie dodaje mu sznytu vitage, tego w stylu tym bardzo pożądanym.
Widać, że stary, ale super sprawny, czyli tak jak chciałby wyglądać każdy facet w jego wieku.
Blat cały, skrzydła całe, nogi też. Bez ubytków, bez obtłuczeń.
Jakieś drobne obtarcia, ale raczej na wyciąganych skrzydłach stołu. Pokrycie blatu sprawiło, że zachował się w bardzo dobrym stanie. Dodatkowo bardzo ułatwia utrzymanie go w czystości. Można spokojnie używać do jego przecierania płynu do zmywania i wilgotnej szmatki.
Nieduży ubytek słabo rzucający się w oczy na jednym ze skrzydeł, tuż na styku z blatem głównym (zdjęcie).
Regulowana wysokość : 65-75 cm
Szerokość : 70 cm
Regulowana długość : 112/147/182 cm
Blat złożony : 70/112 cm
Blat całkowicie rozłożony : 70/182 cm
Waga ; 20 kg