Filigranowa czarna plastikowa lampka biurkowa „Grzybek” w kształcie piłkarskiego buta mocowana na klips z jasnokremowym kloszem nakładanym bezpośrednio na żarówkę, ZSRR, lata 80.

480,00 

  • EUR: 112,41€

Jaka jest każdy widzi. Jest fajowa, mała i poręczna. Plastikowa, czy też plasticzana no i radziecka, a dokładnie sowiecka, bo tak w ogóle jest ukraińska.
Tak, tak jak wieść gminna niesie była produkowana w latach 80. na terenie obecnej Ukrainy.
Mieżdunarodna (międzynarodowa) lampka.

Zachowana w bardzo dobrym stanie vintage. Jedynie moim skromnym zdaniem jasnokremowy (beżowy, nie bójmy się użyć tego słowa) także z tworzywa klosz ma po całości delikatne przebarwienie związane z używaniem zbyt mocno rozgrzewającej się żarówki. Ale mogę się mylić. Równie dobrze klosz ze wzorem nawiązującej do powierzchni piłki nożnej mógł mieć taki kolor od zawsze. Czyli jakiś .. wiadomo jakiej jakości plastiki robili Rosjanie. Takie sobie.

Bucik ewidentnie ma wygląd obuwia piłkarskiego. Taka lampka jakby okazjonalna, na specjalne imprezki sportowe. Idealna na prezent dla piłkarza, ale dla kibica, a tych mamy nie mało wręcz wyśmienita.

Wygląda jakby nie specjalnie była używana. Klosz bezpośrednio zakładany na żarówkę (taką z małym gwintem, czyli E14). W całości oryginalna, z jasnym kablem zasilającym zakończonym bakelitową wtyczką nie posiadającą miejsca na uziemnienie. Nie będziemy jej zmieniać. Zawsze można dokupić jakąś zgrabną przejściówkę, a lampie dać możliwość pozostania całkowicie taką jaką była od swoich narodzin.

Przeczepiana na klips jak widać na zdjęciach. Taki silny ten klips. Dobrze trzyma. No i ten włącznik. Istny czad. Włącza się i wyłącza właśnie tym klipsem który naciska na pstryczek. Milutkie.

 

Wysokość : 12,5 cm
Długość : 10,5 cm
Szerokość podstawy : 3,5 cm
Długość podstawy : 9,7 cm
Średnica klosza : 7,5 cm
Wysokość klosza : 4,5 cm

1 w magazynie

Opis

Jaka jest każdy widzi. Jest fajowa, mała i poręczna. Plastikowa, czy też plasticzana no i radziecka, a dokładnie sowiecka, bo tak w ogóle jest ukraińska.
Tak, tak jak wieść gminna niesie była produkowana w latach 80. na terenie obecnej Ukrainy.
Mieżdunarodna (międzynarodowa) lampka.

Zachowana w bardzo dobrym stanie vintage. Jedynie moim skromnym zdaniem jasnokremowy (beżowy, nie bójmy się użyć tego słowa) także z tworzywa klosz ma po całości delikatne przebarwienie związane z używaniem zbyt mocno rozgrzewającej się żarówki. Ale mogę się mylić. Równie dobrze klosz ze wzorem nawiązującej do powierzchni piłki nożnej mógł mieć taki kolor od zawsze. Czyli jakiś .. wiadomo jakiej jakości plastiki robili Rosjanie. Takie sobie.

Bucik ewidentnie ma wygląd obuwia piłkarskiego. Taka lampka jakby okazjonalna, na specjalne imprezki sportowe. Idealna na prezent dla piłkarza, ale dla kibica, a tych mamy nie mało wręcz wyśmienita.

Wygląda jakby nie specjalnie była używana. Klosz bezpośrednio zakładany na żarówkę (taką z małym gwintem, czyli E14). W całości oryginalna, z jasnym kablem zasilającym zakończonym bakelitową wtyczką nie posiadającą miejsca na uziemnienie. Nie będziemy jej zmieniać. Zawsze można dokupić jakąś zgrabną przejściówkę, a lampie dać możliwość pozostania całkowicie taką jaką była od swoich narodzin.

Przeczepiana na klips jak widać na zdjęciach. Taki silny ten klips. Dobrze trzyma. No i ten włącznik. Istny czad. Włącza się i wyłącza właśnie tym klipsem który naciska na pstryczek. Milutkie.

 

Wysokość : 12,5 cm
Długość : 10,5 cm
Szerokość podstawy : 3,5 cm
Długość podstawy : 9,7 cm
Średnica klosza : 7,5 cm
Wysokość klosza : 4,5 cm

Dostawa i wysyłka

  • kurier
  • odbiór osobisty